Spotyka Paula? To brzmi jak wstęp do tandetnego romansidła. Autor opisu oglądał ten film, nie wytrzymał go, zasnął czy walnął cokolwiek na odczepnego?
O i jeszcze kawałek wywiadu z reżyserem:
"W Pana historii dwie główne postaci nie spotykają się. Dlaczego?
- Prawdę mówiąc, mieli się spotkać na przejściu granicznym, nie zamieniając przy tym ani słowa. Tak było napisane w scenariuszu. W miarę kręcenia filmu zdecydowałem jednak, że nie chcę, by w filmie pojawiały się fizyczne granice dzielące państwa, bo prędzej czy później one i tak znikną. W przeciwieństwie do granic między społeczeństwami, społecznościami i ludźmi należącymi do różnych kultur. To te granice są wiecznie żywe i pozostaną"
http://film.wp.pl/id,84532,title,Ulrich-Seidl-Ekstremalne-warunki-rzadko-kiedy-m nie-odstraszaja,wiadomosc.html?ticaid=17d10
Spotyka Paula..w Wiedniu.. no ludzie:)