Jedyny pożytek z tego filmu, że można się dowiedzieć, że w oryginalnej wersji bajki Czerwony Kapturek zjadła babcię. Chociaż przemilczeli, że potem rozebrała się i położyła z wilkiem. Poza tym, niestety, film wzmacnia stereotyp, że Niemcy robią straszne rzeczy, a już prawie się do nich przekonałem.