ogólnie typowo słaby film klasy B z rewelacyjnymi zdjęciami które są jedynym ponadprzeciętnym elementem "Blutgletscher". Sama teoria o hybrydach "wszystko ze wszystkim" choć absurdalna to nawet ciekawa jak na taką fabułę.
Film jest zbyt długi bo choć trwa tyle co większość filmów, niewiele ponad 90 minut, to cała...
Film był całkiem przyjemny a na dodatek zostaliśmy uraczeni miłymi widokami Tyrolu. Na tym jednak kończą się plusy. Bohaterowie w większej mierze irytowali swoim zachowaniem. Potwory, choć ręcznie zrobione, były komiczne. Muzyka również drażniła moje uszy. Mimo wszystko jednak nie odradzam, znajdzie się o wiele...
Filmy ma swoje plusy:
-fajny klimat
-ręcznie robione potwory
-dość wartka akcja
,ale i swoje minusy:
-czasem niezrozumiałe zachowania bohaterów
-nie dociągnięcia techniczne
-niektórzy aktorzy
Ogólnie film broni się, a i wielbiciele THE THING znajdą coś dla siebie.
Film ogólnie jest słaby i widać masę technicznych niedociągnięć ale nie żałuje, że go obejrzałem ;P Nie wieże, że ktoś trzeźwy i w pełni władz umysłowych to nakręcił... I chociażby dlatego warto ten film zobaczyć bo scenariusz i zachowanie bohaterów to w ogóle jakieś nieporozumienie. Całe zaangażowanie ekipy skończyło...
więcejTrudno wytrwać na tym filmie do pierwszej godziny. Jednak po upływie 60 minut film zdaje się mieć innego reżysera. Duża dawka humoru, absurdalnych zachowań i gumowych mutantów ratuje drugą część seansu. Jest nawet facehugger :) Mnie najbardziej przypadła do gustu pani Minister.
W sumie to całkiem dobry film - jak na austriackie / niemieckie standardy horrorów i filmów akcji w ogóle. Trzyma w napięciu prawie tak mocno, jak stawianie pasjansa. Bardziej wymagającym jako alternatywę polecałbym jednak szydełkowanie albo spacer po parku.
Bzdetny scenariusz plus tania (jak to u Niemców) realizacja...
To co najbardziej rzuca się w oczy w tym filmie to efekty specjalne rodem z lat 70-tych. Do tego zupełny brak napięcie. Ten horror wogóle nie straszy, a chwilami śmieszy swoją naiwnością. Aktorzy wypadają bardzo przeciętnie i kiepsko. Zakończenie tego banału, zaś woła o pomstę do nieba. Nie warto - naprawdę strata...